Aromat tego dalu jest niesamowity. Typowy dla kuchni hinduskiej. Przygotowany z naszego polskiego grochu, bardzo rogrzewający. Całe ziarenka grochu należy przed gotowaniem namoczyć na 8-12 godz. Grochu w połówkach nie trzeba moczyć.
1 szkl namoczonego na noc grochu / 2 średnie ziemniaki / 1 l wody / 2-3 pomidory lub 1/2 op. krojonych / 1 łyżeczka kurkumy / 1 łyżeczka zmielonych nasion kolendry / 2 łyżeczki liści kozieradki / 1 ząbek czosnku / 1 papryczka chili / 1 łyżeczka poszatkowanego imbiru / 1 łyżeczka kuminu / 3 łyżki masła sklarowanego lub oleju / sok z cytryny do smaku / sól
Groch zalać 1 l wody (ja dodaję jeszcze kawałęk glona nori) i gotujemy. Na rozgrzany tłuszcz wrzucamy imbir, po chwili dodajemy kmin rzymski, posiekaną papryczkę, liście kozieradki, przyprawy w proszku, a po 3 sek wrzucamy nie obrane (wyczyszczone), pokrojone w kostkę ziemniaki. Chwilę podsmażamy, cały czas mieszając. Gdy groch będzie już prawie miękki, łyżkę wody z gotowania wlewamy do przysmażonych przypraw, opłukujemy patelnię/garnek i wlewamy wrzystko do grochu i gotujemy razem, aż składniki będą miękkie. Pod koniec wrzucamy pomidory pokrojone w kostkę ( u mnie zimą pomidory w kawałkach z kartonika), sól i sok z cytryny do smaku.
Źródło: Swojsko