Pożywna, gęsta, rozgrzewająca zupa idealna na zimowe dni. Mocno sycąca, aromatyczna, indyjskie smaki. Lubię tak zimową porą 🙂 W ogóle to ja na zupkach mogłabym żyć!
1 szklanka zielonej fasoli mung / 2 marchewki / 1 ziemniak / 1 garść pokrojonego selera / 2 ząbki czosnku / 1 mała cebula / 2 łyżki masła (ghee)
Przyprawy: 1 łyżeczka garam masali / 1 łyżeczka kminu rzymskiego / 1 łyżeczka kurkumy / 1 łyżeczka czarnuszki / 1-2 łyżeczki curry / sól himalajska do smaku.
Gotujemy zielona fasolę mung w 1 litrze wody ok. 15 minut (dobrze jest wcześniej ją namoczyć zostawiając na noc). Wrzucamy pokrojone seler i ziemniak, dodajemy masalę kichen king, dolewamy gorącej wody, gotujemy na małym ogniu 10 minut.
W osobnym naczyniu rozgrzewamy masło, dodajemy kmin rzymski, curry, czarnuszkę, kurkumę następnie pokrojoną marchewkę, posiekany czosnek i cebulę – lekko podrumieniamy. Całość łączymy z ugotowaną fasolą mung i warzywami. Doprawiamy solą himalajską, dokładnie mieszamy.
Gotową potrawę zostawiamy pod przykryciem na 5 minut.
Potrawa jest idealnym rozwiązaniem na ogrzanie ciała od środka oraz pełnowartościowym daniem.
Ciepło i pożywnie.

Bardzo dobra zupka 🙂