Ciasto drożdżowe z owocami to numer 1 domowych wypieków. Jest proste, i chyba w tej prostocie tkwi sekret, że jest tak popularne. I chyba każdemu kojarzy się z dzieciństwem. Można je przygotować z dowolnymi owocami lub zupełnie bez nich. A z dodatkiem kruszonki jest rewelacyjne.
Składniki na ciasto drożdżowe powinny być w temperaturze pokojowej!
Ciasto: 40 g świeżych drożdży / 250 ml letniego mleka / 120 g cukru / 1 cukier waniliowy / 100 g masła, roztopionego / 1 jajko / szczypta soli / 500 g mąki pszennej / 2-3 jabłka średniej wielkości, obrane i pokrojone w plasterki
Kruszonka: 100 g mąki / 50 g cukru / 50 g zimnego masła
Drożdże wymieszać z łyżeczką cukru i 100 ml mleka. Odstawić na 15 minut. Ja odstawiam w prawie litrowym, wysokim kubku, pod ściereczką.
Resztę mleka wymieszać z masłem. Można masło z mlekiem rozpuścić w rondelku i ostudzić.
Cukier, mąkę, sól, cukier waniliowy i jajko wymieszać w misce. Wlać powoli mleko z masłem i na koniec drożdże. Wyrobić ciasto. Najpierw mieszam drewnianą łyżką, a potem wyrabiam ręką – wszystko w misce. Jak się bardzo klei, to podsypuję trochę mąką, ale nie za dużo. Ciasto jest dość klejące, ale powinno odchodzić od ręki.
Przykryć miskę ściereczką i odstawić do wyrastania na 1-2 godz. Ciasto powinno podwoić objętość.
Wyrośnięte ciasto przełożyć do formy (np. do tortownicy o średnicy 26 cm – ja mam kwadratową formę podobnych wymiarów i jej używam). Wierzch delikatnie posmarować oliwą (ewentualnie olejem lub stopionym masłem). Przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na ok. godzinę – ciasto powinno wypełnić formę.
W międzyczasie przygotować kruszonkę, ucierając wszystkie składniki drewnianą łyżką lub ręką. Po wyrośnięciu ciasta na wierzchu ułożyć jabłka i posypać kruszonką. Piec ok. 30-40 minut w 200 stopniach – do suchego patyczka.