Z tej porcji dość dużo ich wychodzi, spokojnie dla 3-4 osobowej rodziny. Pasują na obiad, ale i doskonałe będą na przyjęcie jako przegryzka. Podaję je ze śmietaną lub sosem czosnkowym.
ciasto:
50 dag mąki / 3 dag drożdży / 1 szkl. ciepłego mleka / łyżka cukru / 2 jaja + 1 jajo / 3 łyżki oleju
farsz:
60 dag mrożonego szpinaku / łyżka masła / 30 dag fety / 1 ząbek czosnku / sól / pieprz
1. Z drożdży, cukru, 3 łyżek mleka i łyżki mąki robimy rozczyn. Odstawiamy do wyrośnięcia. Zaczyn, olej, 2 jaja, resztę mleka i szczyptę soli mieszamy z mąką, odstawiamy.
2. Szpinak rozmrażamy i podsmażamy na maśle. Studzimy, dodajemy pokruszoną fetę i przeciśnięty czosnek. Doprawiamy.
3. Ciasto rozwałkowujemy, szklanka wykrawamy krążki, nakładamy porcje farszu i zlepiamy brzegi. Smarujemy rozkłóconym jajkiem. Pieczemy ok. 25 min w temp. 200 st. C
Mniam, uwielbiam pierogi z takim właśnie szpinakowo-fetowym nadzieniem 🙂
Ale się napuszyły 🙂 Pysznie się prezentują 😀
Pieczonych nigdy nie robiłam, ale gotowane pierogi ze szpinakiem uwielbiam 🙂