Święta świętami, ale gotować trzeba 🙂 Dziś zaproponuję Wam pyszną zapiekankę ziemniaczaną. Jak to mąż powiedział – jego wspomnienie z dzieciństwa. Zapiekanka jest prosta, nie droga a pyszna. Ziemniaczki, kiełbaska, salami, pomidor i papryka, a wszystko to zapieczone pod chrupiącym serem. Mniammm 🙂
50 dag ziemniaków ugotowanych w mundurkach / 20 dag kiełbasy / 15 dag tartego żółtego sera / 6 plasterków salami / 1 duży pomidor / 1 żółta papryka / 1 cebula / 1 łyżka ketchupu / 1 łyżka masła / sól, pieprz / oregano, bazylia
Kiełbasę pokroić w plasterki, podsmażyć na suchej patelni. Dodać posiekaną cebulę i bazylię. Salami pokroić w paseczki. Ziemniaki obrać, pokroić w plasterki, wymieszać z keczupem. Pomidora sparzyć, obrać, pokroić w plastry. Paprykę oczyścić z pestek, umyć, pokroić w kostkę.
W wysmarowanym masłem naczyniu żaroodpornym ułożyć warstwami ziemniaki, kiełbasę z cebulą, paprykę, salami oraz pomidora. Oprószyć oregano i pieprzem, posypać serem. Zapiekać ok. 40 min w temp. 200 st. C.
Przepis pochodzi z książki „Zapiekanki na 100 sposobów„.
Ale się zrobiłam głodna patrząc na tę zapiekankę 🙂
Pozdrawiam serdecznie!
Basia
Zatem do roboty 🙂 Albo przynajmniej na jutro sobie zaplanuj tą zapiekankę:)
P.S. Ależ u Ciebie pysznie… chyba tam chwilkę posiedzę 🙂
co za zbieg okoliczności:) u mnie też dziś zapiekanka z gotowanych ziemniaków:) Twoja równie pysznie się prezentuje:)
Na pewno wypróbujemy!