Dwa dni temu wieczorem „zamknęłam” się w kuchni z zamysłem, że narobię różnych ciasteczek. Zrobiłam 3 rodzaje – maślane, pomarańczowe i fistaszkowe. Wszystkie na równi pyszne. Dziś prezentuję pomarańczowe. Aromatyczne i kruchutkie:)
200 g miękkiego masła / 6 łyżek cukru / skórka otarta z 1 pomarańczy / 250 g mąki / 1/2 łyżeczki do pieczenia
Masłu utrzeć z cukrem, dodać skórkę pomarańczową i mąkę wymieszaną z proszkiem. Zagnieść ciasto (jeśli by to było niemożliwe dodać 1/2 rozbełtanego jajka lub całe). Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego i układać na blasze (nie trzeba natłuszczać) zachowując odstępy, bo ciastka troszkę urosną. Każdą kulkę spłaszczać widelcem. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C i piec ok. 15 min, aż będą złociste.
Przepis z gazetki Palce Lizać