Tradycyjne, dość pospolite polskie danie przygotowywane na święta czy inne uroczystości. Nie powiem, że nie dobre, bo smak śliwki jest tu pyszny!:)
ok. 1 kg schabu / 10-14 śliwek suszonych / 2-3 łyżki miodu / 2 goździki / 2 ziarna jałowca / 2 ziela angielskie / łyżka majeranku / sól, pieprz
Schab osuszyć, długim nożem zrobić nacięcie na środku i rozszerzyć je trzonkiem drewnianej łyżki. Wsunąć w nacięcie śliwki ile wejdzie. Do moździerza wsypać ziarna pieprzu, jałowiec, goździki, ziele, sól i startą skórkę z cytryny, majeranek wszystko dokładnie utłuc podlać olej. Natrzeć schab i odstawić (najlepiej na całą noc do lodówki). Rozgrzać patelnię z olejem i na prawie dymiącym obsmażyć dokładnie z każdej strony, obracając szczypcami. Przełożyć do rękawa, podlać miodem z wierzchu, spiąć go z dwóch stron i przełożyć do naczynia żaroodpornego. Wstawić do pieca nagrzanego do 170 stopni na ok. 1,5 godzin.