Myślę, że to ciasto można spokojnie zaliczyć do wypieków świątecznych. No bo przecież makowiec zazwyczaj kojarzy nam się ze Świętami. Lubię makowce, nie tylko od święta 🙂
1/3 szklanki maku / 3/4 szklanki mleka / 20 dag miękkiego masła / łyżka skórki startej z pomarańczy / 3/4 szklanki cukru / 3 jajka / 2 szklanki mąki tortowej / 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia / 1/2 szkl. soku z pomarańczy Polewa: 15 dag gorzkiej czekolady / 1/2 szkl. śmietany 30 %
Mak mieszamy z mlekiem, odstawiamy. Osobno miksujemy masło, skórkę pomarańczową i cukier na puszystą masę. Stale miksując, wbijamy po jednym jajku, a następne wsypujemy małymi porcjami mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Dodajemy sok pomarańczowy i mleko z makiem, mieszamy. Ciasto przekładamy do wyłożonej papierem tortownicy o śr. 20 cm. Pieczemy 75 min. w temp 180 st. C.
Polewa: z pokruszonej czekolady i śmietany ucieramy na parze polewę, polewamy nią ostudzone ciasto.
w jakiej temperaturze piec ciasto?
Ja zawsze piekę w 180 st. termoobieg.