Ostatnio robię sobie taką jaglankę owsianą z owocami na śniadanie. Przepis znalazłam w książce Beaty Pawlikowskiej Moje zdrowe przepisy. Pani Beata gotuje wg Pięciu Przemian, i ta jaglanka też jest tak robiona. Ja nigdy owsianek nie lubiłam i nie jadałam, ale tu, z kaszą jaglaną, owocami i pestkami w ogóle nie czuć tego i jest smaczne. A na pewno bardzo zdrowe. A o to chodzi! Śniadanie to jest rozgrzewające i mocno odżywcze. Ja robię sobie z podwójnej lub potrójnej porcji i rano tylko odgrzewam, i jemy sobie tak 2 dni.
Przepis na 1 porcję:
1 łyżka kaszy jaglanej / 3 łyżki płatków owsianych / 1 łyżka siemienia lnianego / owoce: truskawka lub kwaśne jabłko lub jagody lub maliny, porzeczki czy mandarynki / 1 łyżka rodzynek / 2 daktyle / 1 suszona figa / 1 łyżka pestek słonecznika / 1 łyżka pestek dyni / 1 goździk / szczypta imbiru / szczypta cynamonu / szczypta kurkumy
(O)Zagotować ok. pół szklanki wody w małym garnku.
(Z) Dodać opłukaną kaszę, siemię i cynamon. Wymieszać, gotować 1-2 min.
(M) Dodać goździk, imbir i płatki owsiane. Wymieszać, gotować 1-2 min.
(W) Dolać trochę zimnej wody. Wymieszać, gotować 1-2 min.
(D) Dodać pokrojone (mniejszych nie trzeba) owoce, wymieszać, gotować 1-2 min.
(O) Dodać kurkumę i dolać gorącej wody, tyle, żeby sięgała ok 1 cm ponad kaszę. Wymieszać, gotować 1-2 min.
(Z) Dodać pokrojone daktyle i figę, rodzynki, nasiona dyni i słonecznika. Wymieszać i gotować do miękkości – ok. 5-10 min, aż całość wchłonie wodę.
Smacznego i na zdrowie! 🙂